Kącik poezji, cytatów, sentencji.... - Norwegia - s94

irazibialfa napisała :

The future starts today, not tomorrow...

jeśli dobrze zrozumiałem to raczej nie zgodze się z toba

ona była na długo przed nami,zanim pojawiliśmy się w tym miejscu i czasie w którym jesteśmy obecnie, jesteśmy tylko jej kontynuacją i możemy co najwyżej próbować wpływać na jej kształt z mniejszym lub wiekszym efektem
ale to pewnie i tak wiedziałaś

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,
jak wielkiego zadania się podejmuje,
bo będzie musiał wymyślić
jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,
żeby podtrzymać to jedno....miłego dzionka......................

retier1 napisał:
irazibialfa napisała :

The future starts today, not tomorrow...

jeśli dobrze zrozumiałem to raczej nie zgodze się z toba

ona była na długo przed nami,zanim pojawiliśmy się w tym miejscu i czasie w którym jesteśmy obecnie, jesteśmy tylko jej kontynuacją i możemy co najwyżej próbować wpływać na jej kształt z mniejszym lub wiekszym efektem
ale to pewnie i tak wiedziałaś...jasne ,ze wiedziałam,ale każdy nowy dzień jest przyszłością....pozdrawiam

Dobry wieczór w kąciku......



Są tak piękne słowa.....,że postanowiłam też poczytać.....

Witaj w moim śnie
Płomień świecy zgasł.
Nocy, uchyl drzwi
Chcę odpłynąć w snach.
Zgubić daj myśli złe
Choć na krótki czas.
Nocy, matko dnia
Ześlij jedną z gwiazd.

Witaj w moim śnie
Płomień świecy zgasł.
Nocy, uchyl drzwi
Chcę odpłynąć w snach.
Zgubić daj myśli złe
Choć na krótki czas.
Nocy, matko dnia
Daj odpłynąć w snach.

W kącie skulony pies
Słucha ciszy
Na półce zasnął wiersz
Mądrym snem

Z mroku skłębionych chmur
Nocą do ciebie zejdzie ktoś
I mówiąc szeptem, zaprosi byś
Wybrał się w drogę z nim.

Bo życie jest jak sen
Który krzyczy
Bo życie jest jak sen
Który trwa
Który trwa
Chwilę trwa.

Witaj w moim śnie
Płomień świecy zgasł.
Nocy, uchyl drzwi
Chcę odpłynąć w snach.
Chcę odpłynąć w snach.
Chcę odpłynąć...


Bardzo często przesiaduję w kąciku.....czytam....słucham.....
Ostatni wiersz Retiera znam już prawie na pamięć.....bardzo ładny.....


Dobranoc.....dobranoc.....

ach wilku czy też wilczyco,(a może wilczko )sam już nie wiem,normalnie rozbrajasz mnie,ale to tylko ja retier

retier1 napisał:
ach wilku czy też wilczyco,(a może wilczko )sam już nie wiem,normalnie rozbrajasz mnie,ale to tylko ja retier

Tylko Retier.....???......E tam...... bardziej ,,aż,, Retier......

Miłego wieczoru........

Uciekam spać, więc żegnam was
Udaję się w objęcia snów
BY rano wstać i uśmiech swój
Każdemu dać na nowy dzień ...dobranoc Wam*

Witam , jedna wredna pani powiedziała że może być

więc pozwól miła,
podaj mi swą rękę
bez obaw,
będzie dobrze,
naprawdę,
chodź
pokażę ci słońce
na zachmurznym niebie,
rozpalę ogień
który stopi
ostanie lody
w twym sercu,
przegnam precz
twój strach
i twe obawy
które mącą
twój spokój
zatrzymując cię
w pół kroku,
ofiaruję ci te chwile
na które czekałaś
tak wiele lat,
przeczuwając że to
dla nich żyjesz,
do nich dążysz
prawie po omacku
nie zdając sobie
z tego sprawy,
tak,
tak właśnie,
uśmiechnij się radośnie,
prawie szczęśliwie,
jeszcze tylko
ten jeden mały krok
i przekroczysz ten próg,
tę linię gdzie cię coś
ciągneło od zawsze,
i poznasz to wszystko
o czym dotąd tylko
marzyłaś
śniąc czasami,
i uśniesz
wtulona we mnie
snem spokojnym,
najzwyczajniej w świecie,
jakbyś robiła
to od zawsze,
od kołyski,
a jutro............
a jutro będzie jeszcze
lepiej,
jeszcze piękniej
będzie nam świeciło
słońce,
jeszcze więcej będziesz
pragnąć ,
bo w tym nigdy
nie mamy dość,
jest jak droga bez końca,
więc śpij i śnij swój sen życia
ze mną na straży
LM52

udanej niedzieli

Dzień dobry......



Dąb i małe drzewka
Krasicki Ignacy

Od wieków trwał na puszczy dąb jeden wyniosły;
W cieniu jego gałęzi małe drzewka rosły.
A że w swojej postaci był nader wspaniały,
Że go doróść nie mogły, wszystkie się gniewały.
Przyszedł czas i na dęba pełnić srogie losy;
Słysząc, że mu fatalne zadawano ciosy,
Cieszyły się niewdzięczne. Wtem upadł dąb stary:
Połamał małe drzewka swoimi konary.

Pozdrawiam wszystkich......